- Państwo musi stawać na wysokości zadania. Moim celem jest to, by już nigdy więcej nie trzeba było wyjeżdżać za pracą, żeby można było godziwie zarobić w kraju i na godziwym poziomie utrzymać rodzinę - powiedział Prezydent Andrzej Duda w Jasienicy Rosielnej.
Dodał, że chciałby, by polskie państwo było państwem silnym i sprawnym.
- Innej Polski nawet nie chcę sobie wyobrażać. Żyliśmy przez długie lata w państwie, w którym pracowaliśmy i bez przerwy pokazywano nam wzorce, gdzieś tam daleko na Zachodzie. Chcę, aby w Polsce realizowane były inwestycje, by stworzyć równe szanse niezależnie od tego czy mieszka się na wsi, czy w mieście - oznajmił.
Podkreślił także, że jest gwarantem tego, iż wszystkie wprowadzone programy społeczne zostaną utrzymane.
- Chcę kontynuować prorodzinną politykę. Wniosłem projekt ustawy, który mówi o tym, że nie można wprowadzać do szkół podmiotów zewnętrznych bez wiedzy i kontroli rodziców - powiedział.
Podczas spotkania nawiązał do niedawnych nawałnic, które przeszły nad wieloma miejscowościami tego regionu, dokonując zniszczeń.
- Rozmawiałem w Państwa sprawie z Premierem Mateuszem Morawieckim i powiedział, że ustanawia specjalny fundusz, który będzie kilkuletni i z którego będą naprawiane szkody, które powstały na Podkarpaciu i w Małopolsce w związku z nawałnicami - poinformował.